Przez żołądek do serca, czyli pyszne, smaczne i romantyczne Walentynki!

Nie od dziś wiadomo, że rola jedzenia nie polega wyłącznie na zaspokajaniu głodu. Jedzenie może być prawdziwą rozkoszą, cudowną przygodą, wyzwaniem, atrakcją, przyjemnością, a także najlepszym sposobem na to, by uczynić jakąś chwilę wyjątkową. Jedzenie po prostu daje szczęście! Trudno więc o lepszy sposób na uczczenie Walentynek niż świętowanie ich w towarzystwie wspaniałych przekąsek! A że w naszych Pierogarniach przez cały rok panuje atmosfera miłości i radości – doskonale wiemy, o czym mówimy!

Smaki miłości – smaki szczęścia

Kiedy mowa o romantycznej kolacji, o smakach, które mają oczarować bliską osobę i wprawić w miłosny nastrój, wszyscy od razu myślą o afrodyzjakach. Ale czy koniecznie trzeba sięgać do egzotycznych potraw? Próbować ekstrawaganckich dodatków czy silić się na przygotowanie czegoś, co może okazać się nie takie, jak oczekiwano? To trochę ryzykowne, szczególnie w Walentynki… Warto więc się zastanowić, czy nie jest tak, że każdego pobudzają inne smaki? Że po prostu to jest dobre, ba, najlepsze, co każdemu smakuje? Znaleźć swój własny afrodyzjak…? Dlatego szykując walentynkowy poczęstunek, warto postawić na to… co po prostu sprawi przyjemność, jest tym ulubionym i tym, co wywołuje radość. A czy jest coś przyjemniejszego od mocno nadzianych, świeżutkich i gorących przepysznych pierogów? Od cudownie aksamitnej, aromatycznej pomidorówki jak od babci (notabene czerwonej, a więc…)? Czy zapach i smak pulchniutkich, miękkich placuszków nie jest tym, który wprowadzi w stan błogości i szczęścia…?

Miłość na zamówienie, czyli walentynkowa kolacja na wynos

Szykowanie wyśmienitych, walentynkowych potraw nie musi oznaczać stania przy garnkach przez kilka godzin, by przyrządzić smaczną niespodziankę! Zawsze można polegać na walentynkowym cateringu, który – niczym Kupidyn – dostarczy pod drzwi to, co uświetni romantyczną kolację. W Pierograni Stary Młyn może nie serwujemy pierogów w kształcie serc, ale doskonale wiemy, jak je przyrządzić, by właśnie tam trafiały. Ale to oczywiście niejedyna opcja – zamówić można wszystko, bo i każdym daniem można rozpieścić podniebienie. Niezależnie od tego, czy znajomość narodziła się wśród aromatu słodyczy, czy bigosu, czy rozkwitła miłością nad misą wyśmienitej sałatki – wyjątkowy nastrój można odtworzyć w zaciszu własnego domu, tworząc nastrojowy klimat i serwując rozkosznie pyszne dania walentynkowe z naszych Pierograni, tworzone z prawdziwą pasją i namiętnością!

Romantyczny spacer z kolacją w Starym Młynie

Czego najbardziej pragnie się w Walentynki? Po prostu – bliskości. No, może jeszcze czasem elementu zaskoczenia, odrobiny „fajerwerków”, czegoś ekstra, by zakończyć przemiły dzień w najbardziej romantyczny sposób. Dlatego dla wszystkich entuzjastów walentynkowych spacerów, wypadów do kina, czy wycieczek na miasto nasze Pierogarnie stoją otworem – by mogli wybrać się wraz z ukochaną osobą na walentynkowy obiad czy kolację do naszych Pierogarni. Odpowiedni nastrój i, co najważniejsze, jedzenie, które oczaruje wszystkie zmysły, będzie prawdziwą kropką nad i udanych Walentynek.

Romans w Pierogarni, czyli najlepsze smakołyki na Walentynki

A co najsmaczniejszego można zjeść na Walentynki? Możliwości jest bardzo wiele i z pewnością dla każdej zakochanej duszy znajdzie się coś, dzięki czemu poczuje się wyjątkowo rozpieszczona. U nas miłość jest nadrzędnym składnikiem wszystkich potraw, a pożądanie rodzi się z każdym kolejnym kęsem.

Dla delikatnego pobudzenia zmysłów idealnie sprawdzą się cudownie świeże sałatki, zapewniające wyjątkową eksplozję smaków. Jeśli pogoda w Walentynki nie rozpieści – także ciepła, aromatyczna zupa będzie idealnym starterem czy rozgrzewającą pauzą w ferworze walentynkowych atrakcji. Na wygłodniałych czekają nasze wyśmienite piecuchy w tylu odsłonach, ile jest kolorów miłości. Kruche, słodkie, mięsne, wegańskie… dla każdego znajdzie się coś pysznego! A jak nie z pieca, to lepiochy, a wśród nich również moc smaków, w tym także coś wyjątkowego na romantyczny obiad bądź podwieczorek, czyli nasze cudownie słodkie DeserLove, z wiśniami i belgijską czekoladą. To oczywiście nie wszystko – są jeszcze placuchy w różnych odsłonach, idealne na zimową przekąskę i oczywiście desery, których słodycz idealnie podbije romantyczny nastrój i, a jakże, jeszcze bardziej osłodzi walentynkowe chwile.

W zasadzie i u nas znajdą się afrodyzjaki… Nie żałujemy bowiem czekolady, a ona, wiadomo, potrafi czynić cuda! U nas więc każdy poczuje magię miłości, tej płynącej z serca i tej prosto z talerza!